Niezależnie od tego czy prowadzimy swoją stronę internetową, bloga czy też sklep, nasza komunikacja z potencjalnymi klientami (czy też klientami w Internecie) odbywa się w większości poprzez słowo pisane (poprzez treści pisane). Za każdym razem kiedy przygotowujemy nasz tekst, który chcemy opublikować na blogu bądź też na stronie internetowej, zależy nam zapewne na tym by wzbudził on jak największe zainteresowanie a także by miał szanse powalczyć o dobre pozycje w wynikach wyszukiwania. Należy wiedzieć, że relatywnie największe wyniki osiągają teksty, które łączą takie dwa cele: zoptymalizowane pod SEO, oraz (z drugiej strony) takie, które budzą ciekawość i utrzymują zaangażowanie użytkowników.
Po tym wstępie należy powiedzieć o tworzeniu tekstów pod wyszukiwarki. Przede wszystkim musimy wiedzieć, o tym, że:
1). Google szuka słów kluczowych – roboty wyszukiwarki czytają zarówno nasze teksty, jak i teksty naszej konkurencji i szukają w tych tekstach słów kluczowych, które pokrywają się z tymi, jakie wpisał użytkownik w swoim zapytaniu w oknie wyszukiwarki. Oczywiście nie oznacza to, że w naszych tekstach musimy pisać wszystkie możliwe deklinacje, fleksje i odmiany naszych słów kluczowych. Wystarczy, że zadbamy o to, aby te najbardziej pożądane frazy znalazły się w naszych tekstach.
2). Google szuka odpowiedzi – roboty wyszukiwarki nie skupiają się tylko na tym, by znaleźć słowa kluczowe w tekstach, ale na tym, aby znaleźć odpowiedzi na stawiane przez użytkowników pytania w oknie wyszukiwarki. Im bardziej nasz tekst, nasza strona będzie lepiej, rzetelniej odpowiadać na dane pytanie, tym większą szansę mamy na to, że to właśnie nasza strona, nasz tekst (czy fragment tekstu) zostanie zauważony i wypchnięty wyżej w wynikach wyszukiwania.
3). Google wciąż ewoluuje – dzisiaj pytania, które jej stawiamy, które wpisujemy w okno wyszukiwarki są dłuższe, dużo bardziej skomplikowane, a z kolei oczekujemy, że wyszukiwarka da nam w odpowiedzi konkretną odpowiedź.
seo i pozycjonowanie – jak pisać teksty
To na co powinniśmy szczególnie zwrócić uwagę w tym przypadku to: tytuł i meta title (tytuł). Dlaczego są tak ważne? Ponieważ powinniśmy zawrzeć w nich nasze słowo kluczowe, niezależnie od tego czy jest to hasło składające się z dwóch, trzech słów czy też długi „ogon” jakiegoś słowa kluczowego. Wciąż ważne jest też to jak wygląda nasz adres URL. Powinniśmy stosować się do kilku zasad. Po pierwsze tworząc go (tworząc do zawsze w oparciu o nasz tytuł), powinien być zbieżny z naszym tytułem i jeśli nie może być taki sam jak tytuł (z różnych powodów). Po drugie, w adresie URL zawsze powinno znaleźć się nasze słowo kluczowe (to najbardziej istotne dla nas). Po trzecie, w adresie URL nie powinno być żadnych ślaczków – często ślaczki pojawiają się w momencie, kiedy na przykład wpisujemy polskie słowa w adres URL. Powinniśmy je eliminować za każdym razem, jeśli się pojawią, poprawiać te adresy na takie, które są jasne, klarowane i przejrzyste. Po czwarte, pamiętajmy o tym, aby każde poszczególne słowa, które tworzą adres URL, dzielić myślnikami i wiedzmy o tym, że adres URL ma też swoją ograniczoną długość – z tą długością jest różnie; kiedyś mówiono o tym, że adres URL powinien się mieścić w granicach 65 znaków. Obecnie patrząc jak to wszystko się zmienia, można zauważyć, że te adresy sięgają nawet 80 znaków.
Kolejnym elementem, który możemy optymalizować jest – meta description. Jest to opis strony, który pojawia się w wyniku wyszukiwania na liście wyników wyszukiwania. To jest kolejne miejsce, w którym możemy zawrzeć nasze słowo kluczowe, nawet kilka słów kluczowych, które są dla nas najbardziej istotne. Ten opis daje nam już nawet 300 znaków. Zalecane jest jednak aby nie wystawiać wszystkich słów kluczowych, które są nam potrzebne, tworząc jak gdyby takie zestawienie lub litanię słów kluczowych, bowiem to źle wygląda. Te opis musi dać argument użytkownikowi, aby to właśnie kliknął w nasz wynik wyszukiwania na liście wyników wyszukiwania. Jeśli nie będziemy na pierwszej pozycji, to właśnie takim meta opisem powinniśmy przekonać danego użytkownika do tego, że to nasza strona jest najciekawsza.
Pamiętajmy o tym, że na znaczeniu wciąż nie tracą nagłówki. Pamiętajmy o tym, aby nasze nagłówki umieszczać zawsze pomiędzy tagami html o symbolu H1 dla tytułu lub H2 dla śródtytułów i H3, H4 analogicznie dalej. Nagłówki to także miejsca, w których powinniśmy umieścić nasze słowo kluczowe.
Natomiast optymalizacja obrazów jest wciąż ważna z dwóch względów – po pierwsze, że nadal powinniśmy dbać o czas ładowania się naszej strony (aby był on możliwie jak najkrótszy). Dodając grafiki czy też obrazy, które są niezoptymalizowane pod kątem rozmiaru, stwarzamy sytuacje w której system musi je rozszerzać lub zmniejszać do określonych rozmiarów jakie są wyświetlane na stronie. Dlatego też warto zadbać o to, aby ten rozmiar, który dodajemy (jak też ten obraz) był bardziej dopasowany do tego jaki się wyświetla na stronie. Oczywiście nie jest to łatwe, bo obecnie są responsywne, wydłużają się, rozszerzają i zmieniają swój kształt w zależności od tego na jakim urządzeniu je oglądamy. Wychodząc na przeciw temu problemowi warto, abyśmy dodali przynajmniej takie obrazy czy też obrazy takiej wielkości, w których najczęściej oglądana jest nasza strona. Możemy to sobie sprawdzić patrząc do „analytics” – mamy tu informację o tym w jaki stopniu jest ona oglądana na urządzeniach mobilnych a w jakim na komputerach (na przykład laptopach). Wtedy też możemy sobie dopasować ten rozmiar pod najbardziej popularną rozdzielczość. W przypadku obrazów, ważne jest również to, aby odpowiednio je opisywać, dodawać do nich tytuły jak i opisy alternatywne.